Witamy w „Gminnej Rzeczy” - Prawdziwe sprawy Bolimowa i naszych 21 sołectw

Bolimów i okoliczne wsie to miejsca z sercem – gościnne, silne, zakorzenione w historii i codziennym życiu. Właśnie takim duchem chcemy dzielić się na tej stronie.

„Gminna Rzecz” powstała, by mówić o tym, co prawdziwe i ważne – o sprawach, które dotyczą mieszkańców, o wydarzeniach z naszej gminy, o pomysłach, które pomagają nam lepiej żyć i wspólnie się rozwijać.

Nie znajdziesz tu sensacji ani podziałów. Tylko sprawdzone informacje, spokojny ton i szacunek do każdego. To miejsce jest dla nas wszystkich – bezpieczne, otwarte, swojskie.

Masz temat? Chcesz coś podpowiedzieć? Napisz do nas! Twórzmy „Gminną Rzecz” razem.

Chcesz zaproponować swój wpis? Wyślij go na adres witaj@gminnarzecz.pl i pomóż nam przedstawiać rzetelne fakty dla całej społeczności.

Wszystkie informacje są weryfikowane

Obietnice bez pokrycia – rok rozczarowań pod rządami Marzeny Słojewskiej

MIT: Nowa burmistrz Bolimowa, Marzena Słojewska, zmieni oblicze gminy – zrewolucjonizuje energetykę, ożywi centrum miasta, przyciągnie inwestorów i zapewni z ambitnych projektów pozostaje na etapie planów, co budzi niezadowolenie mieszkańców i doprowadziło do inicjatywy referendalnej w sprawie jej odwołania.
FAKT: Ponad rok po wyborach większość obietnic pozostała jedynie na papierze. Sztandarowe inwestycje, jak geotermia czy miejski transport niskoemisyjny, nie wyszły poza fazę zapowiedzi. Wobec braku realizacji, rośnie frustracja społeczna, a mieszkańcy są gotowi do referendum.
1. Geotermia – sztandarowy, lecz nierozpoczęty projekt
Jednym z głównych punktów programu Słojewskiej była budowa odwiertu geotermalnego, który miał zapewnić wodę pitną i energię cieplną dla mieszkańców oraz przyciągnąć inwestorów. Plan zakładał trzy etapy: odwiert próbny, wykorzystanie źródła do celów energetycznych i budowę basenów rekreacyjnych. Jednakże, jak dotąd, nie podjęto konkretnych działań w tym kierunku. Brakuje informacji o złożeniu wniosku do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW), a także o przeprowadzeniu badań geologicznych, co sugeruje brak konsultacji z odpowiednimi instytucjami.
2. Sukiennice na rynku – wizja bez podstaw
Słojewska zaproponowała budowę sukiennic na bolimowskim rynku, wzorowanych na krakowskich, z codziennym handlem lokalnymi wyrobami i przejażdżkami bryczkami. Pomysł ten nie uwzględniał faktu, że rynek znajduje się pod ścisłą ochroną konserwatora zabytków, co praktycznie uniemożliwia realizację takiej inwestycji. Brak konsultacji z odpowiednimi służbami konserwatorskimi wskazuje na niedostateczne przygotowanie projektu.
3. Młodzieżowa Rada Miasta – brak postępów
Obietnica powołania Młodzieżowej Rady Miasta i Gminy Bolimów miała zaangażować młodzieży w sprawy lokalne. Jednakże, mimo deklaracji, brak jest informacji o podjęciu konkretnych kroków w tym kierunku. Nie ma doniesień o konsultacjach z młodzieżą, ogłoszeniach naboru czy harmonogramie działań.
4. Zakaz sprzedaży ziemi i lasów inwestorom zagranicznym – brak działań
Słojewska deklarowała ochronę interesów lokalnych rolników poprzez zakaz sprzedaży gminnej ziemi i lasów inwestorom zagranicznym. Do tej pory nie przedstawiono jednak projektu uchwały w tej sprawie, ani nie podjęto działań legislacyjnych w tym kierunku.
5. Zbiornik retencyjny Joachimów-Mogiły – wstępne działania
Plan zagospodarowania zbiornika retencyjnego Joachimów-Mogiły na cele rekreacyjne i zwiększenie jego zasobów rybnych został przedstawiony radzie gminy. Choć rada wyraziła zgodę na przejęcie zbiornika, brak jest informacji o dalszych krokach w realizacji tego projektu.
6. Autobus zeroemisyjny – brak postępów
Obietnica zakupu autobusu zeroemisyjnego lub niskoemisyjnego miała poprawić mobilność mieszkańców, zwłaszcza dzieci i młodzieży. Dotychczas nie podjęto jednak działań w tym zakresie, brak jest informacji o przetargach czy pozyskaniu środków na ten cel.
7. Pomoc prawna i wsparcie przedsiębiorczości – brak realizacji
Słojewska obiecywała zapewnienie mieszkańcom dostępu do pomocy prawnej oraz wsparcie w załatwianiu spraw urzędowych i rozwijaniu przedsiębiorczości. Nie ma jednak informacji o uruchomieniu takich usług czy współpracy z biurem pośrednictwa pracy. Trzeba dodać, nieodpłatna pomoc prawna jest świadczona przez punkty organizowane przez samorządy powiatowe. Osoby uprawnione, czyli te, które nie są w stanie ponieść kosztów pomocy prawnej, mogą skorzystać z tej pomocy, niezależnie od miejsca zamieszkania. Punktów nieodpłatnej pomocy prawnej jest w każdym Starostwie Powiatowym obligatoryjny.
Analiza obietnic wyborczych Marzeny Słojewskiej wskazuje na znaczne rozbieżności między deklaracjami a ich realizacją. Brak konkretnych działań, konsultacji z odpowiednimi instytucjami oraz niedostateczne przygotowanie projektów budzi niezadowolenie.
Czy po roku niespełnionych obietnic i braku realnych działań, Bolimów może sobie pozwolić na dalsze czekanie – czy może czas, by to mieszkańcy zdecydowali o nowym kierunku dla swojej gminy?

Samorząd czy krucjata? Gdy burmistrz przekracza granice neutralności

Burmistrz Marzena Słojewska weszła w otwarty konflikt z lokalnym duchowieństwem, a jej działania – nacechowane silną ideologizacją – mogą mieć długofalowe konsekwencje dla spójności społecznej i stabilności gminy. Przyjrzyjmy się temu, co może się stać, jeśli gminą nadal będzie zarządzała Marzena Słojewska.
1. Naruszenie równowagi społeczno-religijnej
Gmina Bolimów, jak wiele mniejszych polskich miejscowości, przez dekady funkcjonowała w modelu nieformalnej współpracy między samorządem a Kościołem. Wspólna troska o życie lokalne, wartości i tradycje była podstawą stabilności społecznej. Działania burmistrz Słojewskiej – próby wpływu na proboszcza, jawne donosy do biskupa, presja w sprawie Krzyża Pacyfikału – zaburzają ten delikatny układ, prowadząc do pęknięcia zaufania i otwartego konfliktu na linii władza świecka – Kościół.
2. Polaryzacja społeczności lokalnej
Silne zaangażowanie burmistrz w praktyki i symbole religijne, a jednocześnie konfrontacyjny styl wobec parafii i duchowieństwa, prowadzą do ideologizacji życia lokalnego. Mieszkańcy, którzy nie podzielają jej wizji (np. bardziej umiarkowani, laiccy, młodsze pokolenia), mogą czuć się wykluczeni i marginalizowani. Z kolei ci, którzy są wierni tradycyjnemu rozumieniu religii, mogą zostać uwikłani w konflikt, który nie ma charakteru religijnego, lecz polityczno-światopoglądowy.
3. Nadużywanie funkcji publicznej do realizacji celów osobistych
Działania burmistrz Słojewskiej sugerują mieszanie kompetencji urzędowych z prywatnymi przekonaniami religijnymi, co narusza zasadę neutralności światopoglądowej państwa i samorządu. Używanie urzędu do forsowania obecności konkretnego symbolu religijnego (Krzyż Pacyfikału) czy prób wymuszania decyzji personalnych w Kościele może być odebrane jako przekroczenie uprawnień i nadużycie władzy.
4. Groźba utraty zaufania społecznego i rozbicia wspólnoty
Otwarty konflikt między burmistrzem a proboszczem oraz radą parafialną ma już realne skutki: społeczność jest oburzona, pojawiają się podziały i narasta napięcie. Jeżeli burmistrz utrzyma swój kurs, może dojść do poważnej erozji zaufania zarówno do urzędu, jak i do instytucji Kościoła – które będą postrzegane jako pola walki ideologicznej, a nie jako podmioty służące wspólnemu dobru.
5. Wrażliwość na ideologiczne wpływy zewnętrzne – kontekst geopolityczny
W szerszym kontekście – analizując wzrost wpływów tradycjonalizmu katolickiego w Europie i jego zbieżność z rosyjską narracją ideologiczną – działania burmistrz Słojewskiej mogą budzić niepokój. Świadomie lub nie, wpisuje się ona w narrację, która:
• podważa autorytet Kościoła hierarchicznego (np. papieża Franciszka),
• stawia na nacjonalistyczną, „oblężoną” wizję tożsamości,
• promuje wykluczenie wobec „innych” (liberałów, niewierzących, osób LGBT, obcokrajowców).
W efekcie gmina może stać się polem eksperymentu ideologicznego, podatnym na manipulacje, także zewnętrzne. Eksperci ds. bezpieczeństwa ostrzegają, że środowiska zamknięte, konserwatywne, nieufne wobec pluralizmu – jakim Bolimów może się stać – są szczególnie podatne na wpływy destabilizujące demokrację i wspólnotowość.
6. Możliwe konsekwencje dla przyszłości gminy Bolimów
• Rozpad lokalnej wspólnoty i pogłębienie podziałów społecznych.
• Spadek inwestycji i zainteresowania zewnętrznych podmiotów (fundusze, organizacje, partnerstwa), które mogą postrzegać gminę jako środowisko zideologizowane.
• Obniżenie jakości zarządzania publicznego – priorytetyzowanie spraw ideologicznych nad realnymi potrzebami mieszkańców (infrastruktura, edukacja, usługi publiczne).
• Zwiększona migracja młodych ludzi – w poszukiwaniu bardziej otwartego, nowoczesnego otoczenia.
• Potencjalne interwencje instytucji nadrzędnych (np. wojewody, kurii, NIK) w razie naruszenia norm współżycia społecznego lub prawa.

Burmistrz odmawia ochrony dziedzictwa narodowego i nie dba o matkę naturę

We wsi Ziemiary leży piękna łąka – teren cenny przyrodniczo, wpisany do obszaru Natura 2000. Ale od lat nikt się nią nie zajmuje. Zarasta chwastami, dziczeje, i zamiast być ozdobą i źródłem dochodu – przynosi tylko kłopot.

Z pomocą zgłosiła się Fundacja Kwietna. Za darmo (!) chciała się zająć łąką: usunąć chwasty, przywrócić ją do życia, wypasać zwierzęta i – z czasem – zrobić z niej wizytówkę gminy. Wszystko w porozumieniu z ekspertami i firmami, które chciały wspierać rozwój regionu.

Plan był prosty:
• Fundacja robi porządek – gmina nie płaci nic,
• Łąka odzyskuje wartość i może znów zarabiać,
• Pojawia się szansa na lokalne produkty i promocję gminy.

Rada Gminy była na tak. Ale burmistrz powiedziała: nie, dziękuję.

Efekt?
• Łąka dalej zarasta,
• Inwazyjne rośliny trzeba będzie usuwać za nasze pieniądze,
• Przepadła szansa na rozwój i wsparcie od zewnętrznych firm,
• A Fundacja działa teraz… w sąsiednim Nieborowie.

Warto dodać: Fundacja nie bierze za to pieniędzy, nie zarabia na tym ani złotówki, a jej członkowie pracują charytatywnie. Robią to po prostu dla przyrody i dla ludzi.

Szkoda, że nie dla Bolimowa.
WhatsApp Image 2025-05-21 at 17.28.29.jpeg

Zmarnowane szanse, cudze zasługi – bilans rządów Marzeny Słojewskiej

MIT: To dzięki obecnej burmistrz Marzenie Słojewskiej gmina posiada nowoczesną infrastrukturę wodociągową.

FAKT: Modernizacja sieci wodociągowej to efekt działań burmistrza Stanisława Linarta i jego zespołu. Prace nad pozyskaniem środków rozpoczęto już w 2021 roku, a umowa z wykonawcą została podpisana w 2022 roku. Obecna burmistrz mogła jedynie podpisać protokół końcowy inwestycji o wartości ponad 5 mln zł.

Kadencja 2018–2024 – dynamiczny rozwój pod kierunkiem Stanisława Linarta

W okresie sprawowania urzędu przez burmistrza Stanisława Linarta gmina Bolimów przeżywała wyraźny rozwój infrastrukturalny i społeczny. Skutecznie pozyskiwano środki zewnętrzne, w tym unijne i krajowe, co pozwoliło na realizację kluczowych projektów, które miały realny wpływ na życie mieszkańców.

Inwestycje infrastrukturalne:
• Modernizacja infrastruktury wodociągowej.
Projekt obejmował budowę 5,63 km sieci wodociągowej w Kolonii Wola Szydłowiecka i Joachimowie-Mogiły, modernizację stacji uzdatniania wody, wymianę hydrantów i zasuw sieciowych oraz montaż nowoczesnych wodomierzy zdalnego odczytu. Inwestycja, dofinansowana kwotą ponad 5 mln zł z Rządowego Funduszu Polski Ład, została w całości zaplanowana i wdrożona za kadencji Linarta.

• Budowa sieci dróg w mieście Bolimów
Powstała nowa nawierzchnia na ulicach Leśnej, Polnej i Sportowej (618,5 m), chodniki i zjazdy do posesji. Wartość inwestycji to 1.992.911,60 zł, z czego aż 1.879.244,02 zł stanowiło dofinansowanie.

• Przebudowa drogi powiatowej nr 1326E Miedniewice – Bolimów (etap II)
Dzięki przejęciu drogi przez gminę możliwe było pozyskanie 50% dofinansowania z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Gmina uzyskała ponad 2,3 mln zł, a przebudowę rozpoczęto wiosną 2021 roku.

Inwestycje w infrastrukturę społeczną:
• Rozbudowa i przebudowa Szkoły Podstawowej w Kęszycach
W ramach projektu powstała sala gimnastyczna, szatnie, magazyn sportowy i sala lekcyjna z zapleczem. Całkowity koszt inwestycji to 2.930.238,70 zł, z czego 2.434.272,50 zł to środki zewnętrzne.

• Utworzenie strzelnicy wirtualnej w Zespole Szkół w Bolimowie
Powstało pomieszczenie dydaktyczne i strzelnica z multimedialnym systemem szkoleniowym. Inwestycja warta 240.000,00 zł, z czego 200.000,00 zł stanowiło dofinansowanie.

Projekty lokalne i sołeckie:
• Rozbudowa świetlicy wiejskiej w Kurabce
Rozbudowano obiekt o pomieszczenia gospodarcze i sanitariaty. Koszt: 377.506,03 zł, w tym 100.000,00 zł dotacji z budżetu Województwa Łódzkiego.

• Zagospodarowanie terenu rekreacyjnego w Józefowie
Zakupiono i zamontowano altanę jako przestrzeń integracyjną. Koszt: 17.000,00 zł.

• Miejsce integracji społeczności Joachimowa-Mogiły
Powstało boisko do siatkówki plażowej, lampy solarne, stojaki na rowery, tablica informacyjna oraz nasadzenia. Wartość projektu: 99.999,93 zł.

Dzięki tym działaniom gmina stała się miejscem przyjaznym do życia, z rozwiniętą infrastrukturą i przestrzenią wspólną.


Kadencja od 2024 – stagnacja i polityka pozorów

Po objęciu urzędu przez Marzenę Słojewską w 2024 roku, aktywność inwestycyjna gminy uległa wyraźnemu zahamowaniu. Mimo sprzyjających warunków zewnętrznych – dostępność funduszy europejskich na lata 2021–2027 i Krajowego Planu Odbudowy – gmina Bolimów nie podjęła żadnych nowych inwestycji ani nie złożyła wniosków o dofinansowanie.

Brak harmonogramów, brak projektów, brak inicjatywy – to obraz obecnej administracji.

Szczególnie niepokojące jest jednak przypisywanie sobie cudzych zasług. Burmistrz Słojewska publicznie sugeruje, jakoby modernizacja wodociągów była jej sukcesem. Tymczasem fakty są niepodważalne:
• dokumentacja powstała w 2021 roku,
• umowa została podpisana w 2022 roku,
• całość projektu zrealizowano za kadencji Stanisława Linarta,
• obecna burmistrz podpisała jedynie protokół odbioru – formalność po zakończeniu robót.

Przywłaszczanie sobie sukcesów poprzedników to nie tylko brak uczciwości, ale także działanie, które wprowadza mieszkańców w błąd i podważa zaufanie do instytucji publicznych.


Porównanie obu kadencji pokazuje wyraźny kontrast:

Kadencja Linarta – aktywność, konkretne działania, wielomilionowe inwestycje i poprawa jakości życia mieszkańców.

Kadencja Słojewskiej – bierność, brak nowych projektów, polityka czarnego PR-u i przypisywania sobie cudzych zasług.

Jeśli obecna burmistrz nie podejmie realnych działań inwestycyjnych, jej kadencja zapisze się w historii gminy jako czas zmarnowanych szans. Bolimów nie może pozwolić sobie na stagnację – zwłaszcza gdy możliwości finansowe są tak szerokie jak dziś.
Inwestycje.jpg

Grzybki z Kurabki

😞 Grzyb na ścianach, pleśń, odpadające tynki… Ciężko patrzeć na to bez ściśniętego serca, bo przecież to miejsce, gdzie codziennie przychodzą nasze dzieci.
A podobno… budynek przedszkola został „wyremontowany”. Tak kaategorycznie twierdzi pani burmistrz. Ekipa od promocji burmistrz poszła jeszcze dalej – mówi, że nawet dyrektor przedszkola dziękowała za ten remont....
Tylko że nie podziękowała. I tu nie o promocję ani dziękowanie chodzi.
Tu chodzi o zdrowie i bezpieczeństwo najmłodszych. A to, co widać na zdjęciu, mówi więcej niż jakiekolwiek komunikaty.
💔 Smutno, że trzeba o tym pisać. Bo każdy rodzic wie, że zasługujemy na coś więcej niż promocyjne opowieści.
przedszkole.jpg